Friday, December 28, 2007

Gościnny blogowicz recenzuje Sweeney...

Przeczytałem to...

Z zainteresowaniem zapoznałem się z Twoją opinią o “Sweeney Todd”, ponieważ mi także bardzo się podobał i sądzę, że był świetnie zrobiony. Moja trzynastoletnia-za-cztery-dni córka błaga mnie, żebym zabrał ją na to do kina, więc muszę zapytać: jak podobało się Maddy? Waham się, czy zabrać moją córkę ze względu na drastyczną naturę całego filmu i podczas gdy ona myśli, że jestem nadopiekuńczy, ja myślę, że po prostu troszczę się o jej czasami nadwrażliwą naturę. Tak więc z chęcią wysłuchałbym opinii Maddy na temat filmu!

i wysłałem do panny Madeleine, która odpisała...

Witam czytelników bloga! Tu Maddy. Chciałabym powiedzieć, że mi, mającej trzynaście lat i cztery miesiące, Sweeney Todd bardzo się podobał! Nie sądzę, żeby był nieodpowiedni, jeśli ma się trzynaście lat. Moim zdaniem był trochę obrzydliwy, ale w takich momentach odwracałam się albo zasłaniałam oczy. Być może czułam lekki skurcz w żołądku, ale w każdym razie nie na tyle, żebym miała koszmary albo coś. Jeśli Twoja córka naprawdę chce go zobaczyć, to myślę, że to byłby odjazdowy pomysł! Miłego dnia. :)

i informacyjny PS na temat posta z dzisiejszego ranka...

Cześć Neil,
W sprawie kobiety, która poczuła się urażona przez “Gwiezdny pył”: pracuję w Barnes & Noble i mogę powiedzieć, że ta książka nie jest zakatalogowana w kategorii “Młodzi czytelnicy” (która posiada znak wskazujący, że zalecany przedział wiekowy obejmuje 12 lat). Jest tylko dostępna w “Literaturze dla nastolatków” i sekcjach SciFi/Fantasy.

A także, kiedy ja miałem 12 lat, zaczynałem czytać Stephena Kinga.

Tak przypuszczałem (Przynajmniej jeśli chodzi o pierwszy kawałek, o miejscu w księgarniach. Co do kawałka o tym, co czytają dwunastolatkowie-- odesłałbym do tego, co powiedziałem dziś rano. Nie sądzę, by chodziło o wiek, w tym wieku. Myślę, że chodzi o to, kim jesteś i na co jesteś gotowy się natknąć w literaturze. Niektórzy dwunastolatkowie są gotowi na Stephena Kinga, niektózy nie są. Maddy sama odkryła Kinga w wieku dwunastu lat i go pokochała. Dałem Holly “Carrie”, gdy w wielku 11 czy 12 lat była fanką “Gęsiej skórki” i odstraszyłem ją tym od horrorów na całe życie.)

No comments: