Wednesday, January 4, 2017

Ogromne dzięki

Neil napisał w czwartek 22 grudnia 2016 r. o 8:46

Wczoraj zakończyła się sprzedaż pakietów Humble Bundle i zebraliśmy nieco ponad $394,000 od 25 tysięcy osób.

Część tej kwoty pójdzie na pomoc uchodźcom, część na wsparcie CBLDF. Część trafia do Wydawcy, którym w tym przypadku jestem ja, a cała moja porcja trafia prosto na konto Gaiman Foundation (a moja agentka, która rozprawiła się ze wszystkimi umowami, również przekazuje swój przydział na działalność Fundacji). Niektórzy ze współpracujących artystów poprosili, by ich honoraria przekazać konkretnym organizacjom dobroczynnym, większość zadeklarowała dołączenie do ogólnej dobroczynnej puli, a dwoje wykorzysta swoją część na czynsz i jedzenie.

Kiedy 15 miesięcy temu sprzedawaliśmy Humble Bundle, zebraliśmy $633,000, Oznacza to, że stare książki i komiksy, tytuły, których nakład został wyczerpany i rzeczy, które wstyd było mi pokazać publicznie pozwoliły zgromadzić w sumie ponad milion dolarów.

Chciałbym cofnąć się w czasie i powiedzieć 23-latkowi piszącemu książkę o Duran Duran, którym byłam, że to naprawdę jest najlepszy sposób na wykorzystanie swojego czasu.

Dziękuję wszystkim, którzy kupili pakiet. Dziękuję wszystkim, którzy pomogli albo którzy zgodzili się udostępnić swoje dzieła na potrzeby akcji. Dziękuję Charlesowi z CBLDF i Cat z Neverwear, którzy urobili się po łokcie przy zbieraniu i załatwianiu tego wszystkiego oraz załodze Humble Bundle za stworzenie cudownej platformy, która pozwala czynić dobro.

Możecie wpłacać pieniądze bezpośrednio na konto UNHCR przez tę stronę:

Darczyńcami lub członkami CBLDF możecie zostać dzięki tej stronie:

Przez większość przyszłego tygodnia będę offline, w miejscach z kiepskim dostępem do Internetu. Mam nadzieję, że uda mi się dużo napisać.

Wesołych świąt. Poniżej link do artykułu, który 8 lat temu napisałem o tym, jak byłem Żydowskim chłopcem, który marzył o choince.
http://www.independent.co.uk/arts-entertainment/books/features/neil-gaiman-hanukkah-with-bells-on-1203307.html


No comments: