piątek, 11 czerwca 2010

Andre może mieć swoich kumpli, ale z Cabalem nie wpadniesz w kabałę

Dan Guy napisał w środę, 9 czerwca 2010r. o 20:50

Wczoraj zorientowałem się, że ze względu na zawirowania w harmonogramie ostatnio więcej czasu spędzam z Cabalem niż z Panem G. Z drugiej strony, Cabal nie radzi sobie tak dobrze z tweetowaniem.

POKREWNA UWAGA: Kitty, ta z Neverwear, chciałaby ogłosić, że Cabalowe pocztówki ze  zwycięskimi pracami konkursowymi pojawią się z drobnym opóźnieniem, ponieważ obecnie zajmuje się trasą koncertową Lady Gagi.


 
O, HEJA. JA MIEĆ PATYK.


zaczerpnięte z Piekielnych urządzeń (1 maja, 2007r.)

Pies ma się dobrze - po tym, jak zadzwoniliśmy do Towarzystwa Humanitarnego, zamknęli go na tydzień (co oznacza, że nie mogę pójść go odwiedzić ani zabrać na spacer). Fred wrócił od weterynarza. Nadal mamy trzy złote rybki.

...

Drogi Neilu,

Czy mógłbyś lub czy ktoś mógłby wrzucić zdjęcia tego “fajnego psa”, którego znalazłeś? Po pierwsze, chciałbym go zobaczyć. Po drugie, może (może!) ktoś go rozpozna!

Dzięki,
Chris


Pewnie. Nie było łatwo go sfotografować, głównie dlatego, że ciągle się ruszał. To jest najlepsze zdjęcie, jakie udało mi się zrobić wczoraj (nie można dokładnie zobaczyć wilczych uszu, ale one tam są)...


Brak komentarzy: