wtorek, 2 lutego 2010

Czas. Czeka w zanadrzu

Neil napisał w piątek 29 stycznia 2010 o 14:31 Mam teraz zaległości w prowadzeniu bloga, bo próbuję pójść do przodu (czy raczej nadgonić) z pracą.

Tylko na szybko - jedna sprawa do przemyślenia dla Was wszystkich: za dziesięć dni, 9 lutego, ten blog będzie obchodził swoje dziewiąte urodziny. (Powstał na stronie americangods.com, a kiedy dorobiliśmy się nowej domeny, wyemigrował tutaj. To był pierwszy prawdziwy post.[tłumaczenie tutaj-przyp.noita]) Przypomniał mi o tym webgoblin i obaj uważamy, że powinniśmy coś zrobić, żeby uczcić 9. urodziny. Nie mam zielonego pojęcia co.

Jeśli macie pomysły, co fajnego można zrobić, żeby uszczęśliwić wiele osób 0 dajcie mi znać. Albo jeszcze lepiej - dajcie znać wszechmocnemu webgoblinowi pisząc na http://www.neilgaiman.com/feedback/

Dziękuję za wszystkie listy, wiadomości i myśli na temat Zoe. Maddy przysłała mi to zdjęcie kilka dni temu. Ona - jeszcze wtedy maluch - bawi się z Zoe - jeszcze wtedy kociakiem:



... ale choć czas odbiera pewne rzeczy, to daje nowe, a więc oto aktualne zdjęcie Maddy, zrobione przeze mnie moim Lomo podczas Świąt w Szkocji:


...
Ruszam do LA na bar micwę znajomego, a w przyszłym tygodniu będę gościem na UCLA i UCSB. (Szczegóły i informacje o biletach: http://www.neilgaiman.com/where. W obu przypadkach ilość osób oznacza, że mało prawdopodobne, żebym miał coś podpisywać po wykładzie, ale spróbuję podpisać kilka rzeczy wcześniej, więc być może egzemplarze z autografami będą na sprzedaż.) (I uprzedzam z bardzo dużym wyprzedzeniem: Już wiem gdzie spędzę halloweenowy weekend w 2011 roku.)

Myślę też, że pierwszy raz w życiu zdobyłam nagrodę za wiersz, więc dziękuję wszystkim ze Starshipsofa i załodze Mythic Delirium. (A na zalinkowanej stronie zostało jeszcze do kupienia kilka egzemplarzy Jubileuszowego Wydania Mythic Delirium, w który jest wiersz "Conjunctions".)

Brak komentarzy: