Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Legion Neilów. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Legion Neilów. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 17 lutego 2009

um, er... to gdzie ja właściwie jestem?

Neil napisał w poniedziałek 16 lutego


Dobrze więc. Zeszłej nocy pokazywano Koralinę w wersji 3D na Dublińskim Festiwalu Filmowym. (Nie, nie będzie pokazywana w Wielkiej Brytanii przed 8 maja*) Przedstawiłem film a następnie odpowiadałem na pytania. Myślę że publiczność pokochała ten film, i wciąż odkrywam nowe rzeczy w tym filmie które przeoczyłem przy poprzednich seansach (starałem się znaleźć również niektóre z tych rzeczy.) W ciągu dnia udzieliłem mnóstwa wywiadów: uwielbiam Irlandzkich dziennikarzy, ma się wrażenie jakby się z nimi zwyczajnie rozmawiało a nie jakby skreślali kolejne pytania z przygotowanej wcześniej listy.


Dzisiaj jadłem lunch z Neilem Jordanem, rozmawialiśmy głównie o Księdze Cmentarnej i jego kolejnym filmie, Ondine, który zapowiada się wyśmienicie. Wieczorem poszedłem na występ Amandy Palmer w Sugar Club. Walczyłem ze zmęczeniem co oznacza że jak tylko znalazłem się w jakimś ciepłym i ciemnym miejscu to zaraz milkłem. Pomógł mi Red Bull i fakt że był to jeden z najlepszych koncertów Amandy jakie widziałem, perfekcyjny występ. Ona zupełnie nie odczuwa strachu przed publicznością, kochają ją a ona daje im do tego powody. Wspaniała rzecz, przysnąłem na parę sekund przy ‘Half Jack’, ale tylko wtedy.


A potem pomachałem wszystkim na dowidzenia i wróciłem do hotelu ponieważ nie wiedziałem czy będę w stanie dłużej utrzymać się na nogach. A potem napisałem to, bo nie byłem pewien czy zapamiętam wszystko do jutra


*Przyszło mnóstwo maili z Australii z pytaniem datę premiery. Informacja jest tutaj. Dlaczego zmienili tytuł filmu? Nie mam pojęcia. Mi wydaje się to śmieszne.