piątek, 12 listopada 2010

przekładaniec

Rok temu miałem spotkać się z córką zwyciężczyni licytacji Moth pod hasłem "herbatka z Neilem Gaimanem" i wszystko poszło zupełnie nie tak, jak miało.

Zwyciężczyni aukcji była mamą pewnej bardzo miłej młodej damy i zapłaciła 4400 $, żeby jej córka mogła wypić w moim towarzystwie herbatę (a pieniądze miały wesprzeć działalność The Moth, inicjatywy, którą bardzo popieram: ludzie opowiadają innym historie ze swojego życia. Posłuchajcie ich podcastów). Niestety kiedy dotarliśmy z miłą młodą damą do rzekomej herbaciarni powiedziano nam, że nikt nic o nas nie wiem, a w ogóle to nie podają tam herbaty. Wszystko szło tak źle, że postanowiłem zabrać ową młodą damę do siedziby DC Comics (zdążyła przyznać się, że uwielbia komiksy, zwłaszcza Vertigo, i po studiach chciałaby się zająć ich redagowaniem.), a potem wpadliśmy na Paula Levitza, wydawcę DC, który przeprowadził nią godzinne warsztaty na temat redagowania i wspomniał coś o wakacyjnym stażu.

Spotkałem młodą damę ponownie miesiąc temu, podczas podpisywania antologii Year's Best American Comics i powiedziała mi, że właśnie zakończyła letni staż w DC, była nim zachwycona i nieudana herbatka okazała się czymś nieporównywalnie lepszym, niż dowolna udana herbatka, więc była niezwykle szczęśliwa i bardzo wdzięczna.

Nie mogę obiecać, że w tym roku herbatka ze mną pójdzie równie źle. Ale Moth znów proponuje taką aukcję. Można też zostać "człowiekiem Onion".

https://www.biddingforgood.com/auction/item/Browse.action?auctionId=120612926

...

Już bardzo rzadko zajmuję się dziennikarstwem, a jeszcze rzadziej recenzuję książki (wydaje mi się, że ostatnio napisałem coś takiego sześć lat temu dla New York Timesa o Baśniach Braci Grimm z komentarzami), ale kiedy w ogóle nie piszę recenzji czuję się winny, jakbym przestał stanowić element dialogu kulturowego, więc właśnie zrecenzowałem dla Guardiana zbiór Full Dark, No Stars Stephena Kinga: http://www.guardian.co.uk/books/2010/nov/05/full-dark-stephen-king-review.

Z radością donoszę, że bardzo mi się podobał.

....
W środę kończę pięćdziesiąt lat. Ivy Ratafia zaczyna obchody wcześniej, od urodzinowego wpisu w swoim LJ.

Zamieszczam tutaj link, bo Ivy odpowiada na jedno z wielkich kosmicznych pytań, mianowicie: które dziewięć paneli w tym dwustronicowym komiksie przedstawia prawdziwe wydarzenia? Przez 17 lat nikomu nie udało się wytypować prawidłowo.

Zanim przeczytacie wyjaśnienie Ivy powinniście przeczytać sam komiks. Pochodzi z "Roast", komiksu narysowanego w 1993 roku na Chicago Comic Convention przez Scotta McClouda, a scenariusz napisali Scott i Ivy.

Przeczytajcie, co Ivy ma do powiedzenia na: http://ivy-rat.livejournal.com/104712.html

...

Naprawdę nie piszę dużo jako dziennikarz, więc bawi mnie, że jedyne dwa artykuł, które napisałem przez bardzo długi czas ukazują się w sieci tego samego dnia. Od momentu, kiedy zacząłem pisać tę notkę SPIN MAGAZINE zdążył zamieścić artykuł, który dla nich wczoraj napisałem.

Poprosili mnie o napisanie relacji z koncertu The Dresden Dolls w Halloween.

Nie jestem pewien, czy o coś takiego im chodziło, choć jest to między innymi relacja z koncertu. Ja jestem z tego artykułu zadowolony, a rzadko jestem zadowolony z pisania czegoś, co nie jest fikcją literacką. Można to przeczytać na http://www.spin.com/articles/neil-gaiman-amanda-palmer-dresden-dolls

Ludziom się podoba i to mnie cieszy.

...
I na koniec All Hallow's Read, czyli akcja, która jeśli wierzyć pogłoskom, okazała się ogromnym sukcesem. Najwyższy czas zacząć zastanawiać się, co powinniśmy zrobić za rok. Strona znajduje się pod adresem http://www.allhallowsread.com/ - jest uboga, bo została przygotowana w parę godzin na dwa dni przed Halloween. Chciałbym poznać więcej waszych pomysłów - co chcielibyście jeszcze znaleźć na stronie? Albo co chcielibyście zrealizować w prawdziwym świecie? Plakaty? Pomysły? Powinniśmy zwerbować księgarnie, wydawnictwa, czy biblioteki? A może wszystkich? Powinniśmy utworzyć wirtualną społeczność?


A co wyście zrobili (wręczyli, otrzymali) z okazji tegorocznego All Hallows Read, czym chcielibyście podzielić się z resztą świata?

(Joan of Dark dałem The Haunting of Hill House [Nawiedzony] Shirley Jackson, a przypadkowym osobom wręczałem egzemplarze Carrie.)

Skorzystajcie z formularza "Odpowiedz", który znajdziecie na dole każdej podstrony AHR. Zacznijmy wspólnie planować przyszłoroczne święto wręczania strasznych książek.
...

Dobra. Teraz czas iść na (bardzo małe) ognisko.

To dzisiejsze zdjęcie Cabala zrobione, kiedy poszliśmy przygotować ule na zimę.

Brak komentarzy: