środa, 28 listopada 2012

Całe moje wczoraj. A także mysz.

Neil napisał we wtorek 30 października 2012 o 13:13



Prawie 25 lat temu, podczas przygotowań do pisania Sandmana i opowieści, która miała się stać Zabawą w ciebie, czytałem o Nowym Jorku i huraganach i o tym, jak źle przygotowany jest Manhattan i jak bardzo narażony na niebezpieczeństwo.


Martwię się o mieszkających na wschodnim wybrzeżu znajomych i cieszę się, że Sandy nie ma pełnej mocy huraganu.
Bądźcie ostrożni.


Wczorajszy dzień rozpoczął się wcześnie, od udziału w Today Show w BBC Radio 4. O programie można przeczytać i posłuchać go na http://news.bbc.co.uk/today/hi/today/newsid_9764000/9764349.stm. Rozmawialiśmy z Philipem Pullmanem o baśniach w ramach rozgrzewki przed wspólnym wieczornym występem na scenie Cambridge Theatre.


Obiad zjadłem w towarzystwie redaktora i wydawcy z Bloomsbury books i rozmawialiśmy o mającej się ukazać w przyszłym roku książce Fortunately, the Milk (to najbardziej niemądra książka, jaką napisałem. I najbardziej zakręcona. Ma też fragment o dinozaurach na statku komicznym, który został napisany na długo zanim dinozaury na statku kosmicznym pojawiły się w Doktorze Who i został poniekąd zainspirowany zdaniem o dinozaurach na statku kosmicznym, które dawno, dawno temu umieściłem w Dobrym omenie). Brytyjskie wydanie zostanie zilustrowane przez Brytyjczyka, a Amerykańskie przez Amerykanina. Mam nadzieję, że tak samo będzie również w innych krajach...


Bo obiedzie zerknąłem na telefon i dowiedziałem się, że Philip Pullman trafił do szpitala, a w Cambridge Theatre wystąpię z kimś innym.


Ostatecznie miejsce Philipa Pullmana zajmowały trzy inne osoby: pisarka Meg Rosoff, dziennikarka i moderator Rosie Boycott oraz (na specjalne zaproszenie Philipa) Audrey Niffenegger, która przeczytała "The Tree Snake Leaves" ["Trzy liście wężowe"] z Baśni Grimm Philipa.


Wieczór zakończyłem czytając publiczności "Click-Clack the Rattlebag" i mówiąc wszystkim, że mogą ściągnąć to opowiadanie za darmo ze strony Audible. Potem odbyło się podpisywanie książek i to jedno z tych bardziej szalonych, bo setki osób czekało na autograf, a trzeba było zdążyć przed zamknięciem teatru. Podpisałem wszystko, pokuśtykałem dalej, uściskałem przyjaciół, zjadłem kolację, natknąłem się na jeszcze więcej znajomych (włączając niezwykłą niespodziankę, którą stanowili co-u-diabła-tutaj-robisz przyjaciele Margaret Cho i Andrew O'Neill), dotarłem do domu padnięty, ale zadowolony, z gardłem zdartym od mówienia za dużo.


Mysz domowa mieszkająca tam, gdzie się chwilowo zatrzymałem zignorowała wszystkie humanitarne pułapki, jakie zastawiłem i zjadła większość batona proteinowego i prawie całe opakowanie orzeszków z samolotu, które miałem w kieszeni kurtki. Jest mądrzejsza ode mnie, a przynajmniej doskonale rozumie, jak zachowują się myszy i ludzie.


Poszedłem do Duchess Theatre obejrzeć Arthura Darvilla wraz z całą znakomitą obsadą sztuki Our Boys [Nasi chłopcy]. Zabawna, smutna, poruszająca, ważna – i zagrana dla w połowie pustej widowni, co nie powinno mieć miejsca. (Arthur obiecywał, że będzie muzyka.) Jeżeli jesteście w Londynie – idźcie do teatru.


Dla programu Selected Shorts w Public Radio powstał odcinek specjalny pod hasłem Poe. Miesiąc temu udzieliłem im wywiadu na temat Poego, kiedy Unchained Tour zawiodła mnie do Charlotte. Można o tym poczytać na stronie http://www.wnyc.org/shows/shorts/2012/oct/28/.


(Zastanawiałem się dlaczego nie mogę bez problemu wstawiać plików audio na strony Bloggera. Za dużo czasu spędzam na Tumblrze, a potem przełączam się na Blogger i brakuje mi szybkich i wygodnych funkcji Tumblra.)


JAK NA RAZIE "Click-Clack the Rattlebag", opowiadanie do pobrania za darmo, pozwoliło zebrać około 31 000 $ dla Donor's Choose przez stronę amerykańską oraz około 5 700 £ dla Booktrust przez stronę brytyjską.


Było trochę problemów i zamieszania przy rejestracji i logowaniu na Audible oraz kłopoty z odtwarzaniem, za co przepraszam: wydaje mi się, że główny problem stanowiła szybkość, z jaką wprowadziliśmy nasz plan w życie i doceniam wysiłek tych, którzy pomogli wszystko uruchomić.


Opowiadanie będzie do ściągnięcia jeszcze przez 36 godzin. Dla Wielkiej Brytanii: http://www.audible.co.uk/scareus, dla reszty świata http://www.audible.com/scareus. (Niemcy mają http://www.audible.de/pd/B009VHP3TG.)

Brak komentarzy: