Pokazywanie postów oznaczonych etykietą P. Craig Russell. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą P. Craig Russell. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 11 maja 2008

Wciąż poza czasem

Neil napisał w sobotę 10 maja 2008

No. w domu. zasnąłem około 5 rano, obudziłem sie o 11:30, oznacza to, że nadal nie według czasu Amerykańskiego.

Robiłem dzisiaj trochę pszczelich czynności z Billem Stitelerem (włożyliśmy oddzielacz królowej, żeby rozdzielić ul Olgi w przyszłym tygodniu) potem posadziliśmy paczkę przeoczonych hiacyntów, które znaleźliśmy w garażu i obejrzeliśmy Dr Who z Maddy (doszliśmy już do Planety OOD). Oprócz tego wyprowadziłem psa.

Właśnie poinformowano mnie, że z powodu szczegółów transferu kredytowych godzin nie mogę ukończyć college'u z moimi kolegami z klasy i muszę zdobyć JEDEN PUNKT w szkole wakacyjnej i odbyć jeszcze jeden rok, jeśli w ogóle.

Neil, czy możesz powiedzieć cokolwiek, co podniesie mnie na duchu? Anegdotę, kawałek piosenki, jakąś wiadomość ("Jill Thompson i Ja mamy zamiar zrobić tę miniserię o Delirium, o której mówiliśmy od jakiegoś czasu"), cokolwiek?

Z poważaniem,

Nathan Henderson

Przykro mi to słysześ, Nathan.

Największą nowością, nie dotyczącą przechodzenie po zwalonym nad rzeką drzewie z psem idącym za mną, jest to, że NPR wybrało CHŁOPAKÓW ANANSIEGO do klubu książki Bryant Park Project. Szczegóły na http://www.npr.org/templates/story/story.php?storyId=90309379
i tu: http://www.npr.org/blogs/bryantpark/2008/05/book_clubs_new_pick_neil_gaima.html

A inne wieści... myślałem, że to wciąż objęte tajemnicą, ale zostało ogłoszone na tym blogu i przyjąłem że już nie jest zastrzeżone. Zatem definitywnie są to wieści. Hurra dla PEN. Teraz muszę wymyślić jakąś opowieść...

Piosenki? Zobaczmy -- napisałem piosenkę na show jednej kobiety Peri Lyons której demo możecie usłyszeć na jej stronie myspace. To piosenka-o-3-nad-ranem-w-barze dla generacji, którą znajdziemy raczej przed komputerem niż w barze o 3 rano.

Na stronie Ukrytej Zmiennej Chrisa Ewensa są ldługawe klipy do wielu piosenek Ukrytej Zmiennej, z których dwie są moje -- jestem bardzo dumny z "Unresolving". Oprócz tego mam nadzieję, że Chris znajdzie na nie jakąś markę.

I jak teraz?

...

Wygląda na to, że bilety na przemówienie MIT 23-ego szybko się rozchodzą -- http://community.livejournal.com/millionyear/34688.html -- wierzę jednak, że MIT trzymają bilety do sprzedaży w ostatniej chwili.

Na Lurid.com Craig Russel mówi więcej o adaptacji Sandmana: Łowcy Snów którą ma zamiar zrobić, możecie też zobaczyć więcej grafiki razem z adaptacją Koraliny nad którą pracował przez ostatnie kilka lat. (Będziecie, lub nie będziecie mogli obejrzeć zapisacanych fragmentów).






wtorek, 18 marca 2008

z planu "Koraliny"

Neil napisał w poniedziałek 17 marca 2008 o 16:27

Z "The Beat": P Craig Russell rysuje komiks "Sandman - Łowcy Snów".



Coś co miałem napisać dziś rano nie zostanie napisane, bo wołają mnie na make-up i wywiad...

wtorek, 8 stycznia 2008

Poczta na dzień dobry

Neil napisał w poniedziałek, 7 stycznia

Gdyby to był normalny dzień, najbardziej ekscytującą częścią porannej poczty byłaby limitowana edycja CORALINY lub drugi tom zebranych komiksów o Muminkach albo nawet wieczne pióro Lamy 2000 (by zastąpić to, które musiałem zgubić gdzieś po drodze. “Księgę cmentarną” piszę bardzo staroświeckim piórem Watermana, które sprawia, że pisanie jest bardzo przyjemne, ale rękopis nie jest najbardziej czytelny). Nie wspominając nawet o specjalnej przedpremierowej kopii DVD “Sweeney Todd”. A nawet gdyby to był odrobinę nadzwyczajny dzień, wypełniony niesamowitymi prezentami pocztowymi i innymi takimi, najbardziej ekscytującą częścią porannej poczty byłby DREAM OF THE RAREBIT FIEND, książka niesamowitej wielkości i piękna, którą zamówiłem od http://www.rarebit-fiend-book.com/ (i czekałam około dziesięciu dni tłumiąc wyczekiwanie). Położyłem go na kuchennym stole zawalonym pocztą i stanąłem na krześle, żeby zrobić mu zdjęcie. Książka jest ogromna (to coś obok niego to telefon normalnej wielkości) i już nie mogę się doczekać kiedy go przeczytam...


Ale niespodzianką z torby listonosza było to: The Art of P. Craig Russell, a Retrospective (Sztuka P. Craig Russella, dzieła zebrane, przyp. Varali)- urocza niespodzianka. Wstęp Dave'a Sima, całość złożona pzez Craiga i Joe Pruetta. To przegląd dzieł Craiga od lat chłopięcych do dziś, kompletny, ozdobny, piękny.

W jednym z rozdziałów Craig mówi o “Morderstwach i tajemnicach” , jak je zadaptował, jakich dokonał wyborów, jak rozłożył je na czynniki pierwsze; opowiada o projektowaniu dymków, zastosowaniu koloru itd. Powinna to być obowiązkowa lektura dla każdego, kto chce pisać, rysować lub edytować komiksy.


Jeśli Craig mówił mi, że nad tym pracował (a jestem pewien, że to robił), udało mi się o tym kompletnie zapomnieć. Co sprawiło, że niespodzianka była perfekcyjna (strona Craiga to http://www.pcraigrussell.net/).

A po tym zadzwonił do mnie mój agent dając znać, że United Artists jest pierwszym studiem filmowym, które podpisało umowę z Gildią Pisarzy, i że jesli chciałbym napisać dla nich film lub sprzedać im prawa do książki, to mogę to zrobić. Istnieje więc nadzieja, że inne studia pójdą tym śladem.