Na stronie http://www.newyorker.com/online/blogs/movies/2009/04/wilson-and-gaiman-at-work-and-play.html
można poczytać o kreskówce, którą tu zamieszczam, ponieważ, no cóż, na stronie New Yorkera było napisane, że mogę i chciałem zobaczyc co się stanie...
Jak pisze New Yorker,
W najbliższy piątek o 19 w budynku Morgan Library & Museum odbędzie się specjalny pokaz “Gahan Wilson: Born Dead, Still Weird” [Gahan Wilson: urodzony martwy, wciąż dziwaczny] filmu dokumentalnego o życiu i twórczości rysownika gazety "New Yorker", specjalisty od radosnego portretowania makabry. Po pokazie (który związany jest z wystawą “On The Money: Cartoons for The New Yorker”) Wilson oraz reżyser filmu będą odpowiadać na pytania publiczności.Powinienem pewnie wspomnieć, że opowiadanie zostało napisane do zbioru "It Was A Dark And Silly Night" pod redakcją Mouly i Spiegelmana i było drugą z moich wprawek przez rozpoczęciem pisania "Księgi Cmentarnej" (pierwszą było opowiadanie "Październik na tronie" [wcześniejsze tłumaczenie - "Październik w fotelu"-przyp.noita]). Oraz że świetnie pracowało mi się z Gahanem i z przyjemnością opowiadałem o nim w filmie.
Tymczasem otrzymaliśmy od Wilsona coś nowego - zrobił rysunki to tej króciutkiej, wyreżyserowanej również przez Jaffe'a, animowanej adaptacji opowiadania “It Was a Dark and Silly Night” ["To była ciemna i głupia noc"] napisanego przez Neila Gaimana, który jest również autorem (między bardzo wieloma innymi) "Koraliny", filmu, który na tych stronach chwalił niedawno David Denby.
(Tu można posłuchać jak Art Spiegelman opowiada o książce http://www.npr.org/templates/story/story.php?storyId=1435446)
...
Piękne zdjęcia zainspirowane "Księgą cmentarną" na
http://integral-options.blogspot.com/2009/04/jazjaz-40-hauntingly-beautiful.html
Vanessa z Fidra Books pisze o Blueberry Girl, Mama's Cup również.
Jon Scieszka sprawił, że Bitwa o Książki stała sie jeszcze ciekawsza, kiedy znokautował "Księgę cmentarną" w pierwszej rundzie. I myślę, że to naprawdę wspaniale i sprawia, że zabawy będzie znacznie więcej.
...
Wyjaśnienie, co tak naprawdę wydarzyło się w Amazonie jest na http://blog.seattlepi.com/amazon/archives/166329.asp?source=mypi
Cheryl Morgan zamieściła zgrabne podsumowanie finału sprawy AmazonFail na http://www.cheryl-morgan.com/?p=4528
(Dodałbym jeszcze, że najlepsza i zarazem najbardziej niebezpieczna cecha Twittera to prędkość, z jaką działa. Skoro już wielkiej firmie przydarzyło się coś takiego, napisanie "Tak, wiemy już o tym. Dzięki, że nas powiadomiliście. No nie złośliwość, próbujemy to naprawić, choć jest niedziela wielkanocna." wystarczyłoby do uspokojenia wzburzonej fali użytkowników Twittera.)
(A najllepsza i zarazem najbardziej kłopotliwa rzecz, jeśli chodzi o Amazon to fakt, że tak często jest dla nas źródłem informacji. Zwykle wspominając o książce podaję link do Amazonu, niż np. do Indiebound tylko dlatego, że ten pierwszy jest bogatszy w surowe dane, a dostęp jest łatwiejszy, niż do stron Barnes and Noble. (Każdy z odnośników prowadzi do "Księgi cmentarnej") I od dwunastu lat nikomu nie udało się ich doścignąć.)
...
Wychodzi nowa płyta Moby'ego. Instrumentalny utwór "Shot in the Back of the Head" ["Strzał w tył głowy"] dał Davidowi Lynchowi i powiedział, że może zrobić z nim co zechce. David Lynch zrobił niepokojąco, rysowaną w większości odręcznie animację . Zrobiłem do niej skrócony link Http://bit.ly/lynchmob, bo mnie rozbawił. [skrót powstały z nazwisk obu artystów: "lynch mob" to tłum dokonujący linczu, samosądu - przyp.noita]
(prawdziwy adres to http://pitchfork.com/tv/#/musicvideo/966-moby-shot-in-the-back-of-the-head-mute).
...
(Tak jak podejrzewali Anglicy, to wszystko było wina Francuzów.)
Cheryl Morgan zamieściła zgrabne podsumowanie finału sprawy AmazonFail na http://www.cheryl-morgan.com/?p=4528
(Dodałbym jeszcze, że najlepsza i zarazem najbardziej niebezpieczna cecha Twittera to prędkość, z jaką działa. Skoro już wielkiej firmie przydarzyło się coś takiego, napisanie "Tak, wiemy już o tym. Dzięki, że nas powiadomiliście. No nie złośliwość, próbujemy to naprawić, choć jest niedziela wielkanocna." wystarczyłoby do uspokojenia wzburzonej fali użytkowników Twittera.)
(A najllepsza i zarazem najbardziej kłopotliwa rzecz, jeśli chodzi o Amazon to fakt, że tak często jest dla nas źródłem informacji. Zwykle wspominając o książce podaję link do Amazonu, niż np. do Indiebound tylko dlatego, że ten pierwszy jest bogatszy w surowe dane, a dostęp jest łatwiejszy, niż do stron Barnes and Noble. (Każdy z odnośników prowadzi do "Księgi cmentarnej") I od dwunastu lat nikomu nie udało się ich doścignąć.)
...
Wychodzi nowa płyta Moby'ego. Instrumentalny utwór "Shot in the Back of the Head" ["Strzał w tył głowy"] dał Davidowi Lynchowi i powiedział, że może zrobić z nim co zechce. David Lynch zrobił niepokojąco, rysowaną w większości odręcznie animację . Zrobiłem do niej skrócony link Http://bit.ly/lynchmob, bo mnie rozbawił. [skrót powstały z nazwisk obu artystów: "lynch mob" to tłum dokonujący linczu, samosądu - przyp.noita]
(prawdziwy adres to http://pitchfork.com/tv/#/musicvideo/966-moby-shot-in-the-back-of-the-head-mute).
...
A na koniec gratulacje dla ludzi z Wieden+Kennedy, których niesamowiciefantastyczna strona filmu "Koralina" została nominowana do dwóch nagród Webby, at http://www.webbyawards.com/webbys/current.php?season=13
(na http://pv.webbyawards.com/ możecie tez nominować i głosować na najlepsze waszym zdaniem strony internetowe)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz