środa, 12 września 2007

Firanki

Neil napisał w poniedziałek 10 września 2007


Holly, moja córka, która przeniosła się do Anglii spędziła niedzielę oglądając widoki związane z historią rodziny w Portsmouth i Porchester i wróciła ze zdjęciem pokoju, w którym się urodziłem. (z zewnątrz). Dla ciekawych, to tak właśnie wygląda i jak mi mówiono to ten z firankami:


A będąc czasami pedantycznym zobaczyłem zdjęcie i pomyślałem "Codziennie nie co dziennie (napis nad witryną "Everyday"). Co dziennie znaczy coś innego." Ale ja ciągle myślę, że tymczasowo oznacza w tej chwili, nie na krótki okres czasu, więc nie przejmujmy się mną.

...

Myślę, że to przyszło w mniej niż pół godziny po tym jak zamieściłem moje pytanie. Wy naprawdę jesteście dobrzy.

Neil pytał o mapę z Podróży na Zachód. Można ją znaleźć tutaj:


http://www.quanpc.com/3575/EJB.aspx

Mapa jest jednak po chińsku, ale powinno się z niej łatwo korzystać - początek w Xian w Środkowozachodnich Chinach, potem zmierza na północny zachó, potem zakręca łukiem przypominającym U do Afganistanu, Pakistanu a potem Indii.

Mam nadzieję, że to pomoże. Chcę szybko podziękować za podpisanie moich rzeczy w Chengdu, dwa razy.
mafai


a potem Martyn Drake przyszedł z tym --

http://www.einaudi.cornell.edu/curriculum/monkey/geographic/

to prawdopodobnie najbliższe mapie tej podróży mapa którą znajdziesz.

Pozdrawiam,

Martyn

a potem tuzin z was zaproponowało inne mapy... dzięki wam wszystkim. Nie jestem pewien, czy z tego coś wyjdzie, ale zainteresowałem się znów Małpą będąc w Chinach i chciałem się dowiedzieć więcej o kulturowych aspektach, których nie było w Podróży na Zachód.

Drogi Neilu,

Z jakiego powodu prawie nigdy nie dajesz wywiadów w telewizji? A z pewnością żadnych w Wielkiej Brytanii.

Nie odnosząc się do tego, którego udzieliłeś w Polsce, wygląda na to, że Twój wspaniały asystent jest najwspanialczy w odpowiadaniu "nie" na każde "Czy twój szef mógłby pojawiać się w telewizji, proszę?". Co wydaje się dziwne widząc jaką ilość specjalistycznych wystąpień które mają miejsce i twoja rosnąca sława (nie rzucam żadnych kalumni co do twoich zwyczajów żywieniowych) w ogólnej świadomości publicznej.

Nowa edycja we wspaniałym show Johnathana Rossa byłby idealną okazją - tylko czy nie odmawiałeś już tyle razy, że zdecydowali się przestać cię dręczyć i zostawić cię w spokoju?

Zgaduję, że to dla ciebie nie priorytet ponieważ nie kontaktuje cię bezpośrednio z twoimi sympatykami, a mając tak niewiele czasu chcesz skupić się na kontakcie z ludźmi? Albo może sama myśl jest zbyt przerażająca? Jakby nie było, byłoby cudownie jeśli ci z nas, którzy są zapalonymi fanami ale nie w rodzaju jeżdżących na konwenty (z różnych powodów) mogli od czasu do czasu mogli dostać kawałek twoich nieedytowanych opowieści o pojmowaniu i snach.
Z poważaniem i pełnym nadziei oczekiwaniem
James

Występuję czasem w telewizji -- myślę, że wspominałem na tym blogu ostatnio kilka razy, że dawałem wywiad w dokumencie BBC o Jaimien Hewlettem i do jednego o Steve'ie Ditko (zrobionym, co dziwne, przez Johnathana Rossa). Dawałem wywiady do dokumentów o Harlan Ellison, Gahanie Wilsone i H.P. Lovecarfcie.

Odmawiam, kiedy ekipy telewizyjne pytają, czy mogą przyjechać, mieszkać niedaleko i chodzić za mną przez około 6 miesięcy (jak czasem im się zdarza) ale generalnie się zgadzam na dokumenty, kiedy wydaje mi się, że mogę powiedzieć coś użytecznego o kimś lub czymś czym się interesuję.

Jestem pisarzem, a my jako rasa raczej nie występujemy w krajowej telewizji w Anglii (chociaż za zawsze kończę w telewizji będąc np. w Irlandii). Pisarze w Anglii zwykle kończą w radiu. Wystąpiłem w Radiowym show Jonathana kilka lat temu, ale nie wydaje mi się, że byłbym odpowiednią osobą dla jego telewizyjnego programu -- zwykle, jak w większości talk-showów, występują tam Sławy i Osobowości i naprawdę mam nadzieję, że nie jestem żadnym z nich.

Można jednak znaleźć mnóstwo klipów wideo na http://www.neilgaiman.com/exclusive/Video/
I kilkaset więcej na http://video.google.com/videosearch?q=neil+gaiman&hl=en, a potem są jeszcze rzeczy takie jak http://fora.tv/fora/showthread.php?t=397

....

Widziałem na http://johnwatkiss.blogspot.com/ że obrazy, które John zrobił do prezentacji Paula Levitza i mojej o Sandmanie, którą zrobiliśmy dla Warner Films kilka lat temu (głównie żeby wyjaśnić o co chodzi w Sandmanie , ponieważ o ile wiedzieli, że wielu ludziom się podoba, to nie wiedzieli o co w nim chodzi -- a uczciwie mówiąc, nie jestem pewien, czy byli choć trochę mądrzejsi po zakończeniu prezentacji) są wystawione na aukcji. Jill Thompson zrobiła kilka czarno-białych obrazków a John zrobił kilka kolorowych obrazów ze scenami. Oto ilustracja którą zrobił do Pory Mgieł:

Brak komentarzy: