Neil napisał we wtorek 18 lutego 2014 r. o 23:58
W ubiegłym roku zostałem zapytany, czy nie zechciałbym przeobrazić się w swojego ulubionego bohatera literackiego z okazji wystawy w oksfordzkim Muzeum Opowieści. Z osobistych powodów wybrałem Borsuka z O czym szumią wierzby.
Kiedy
już uznany fotograf Cambridge Jones zrobił mi zdjęcie w kostiumie Borsuka, na
herbatę wpadł Philip Pullman i dopiero znacznie później dotarło do mnie, że w
czasie naszej rozmowy wciąż byłem ucharakteryzowany (można posłuchać jak
dyskutujemy o tym i o wielu innych rzeczach w rozmowie z Oxford Playhouse.)
Jeśli
chcecie wiedzieć, jakie miałem powody, by wybrać Borsuka lub za kogo do swojej
fotografii przebrał się pan Pullman, będziecie musieli wybrać się na wystawę 26
Postaci w Storytelling Museum w Oksfordzie między 5 kwietnia i 2 listopada. Tam
dowiecie się wszystkiego, zobaczycie mnie jako Borsuka, Terry’ego Pratchetta
jako Williama Browna (z Po prostu
William) i całą resztę. Wszystkie potrzebne informacje można znaleźć na http://www.storymuseum.org.uk/26Characters.
…
Dzisiaj
ogłoszono nominacje do nagrody Audie za najlepszy audiobook. Z radością
zobaczyłem, że Ocean na końcu drogi,
którego jestem narratorem, jest nominowany w dwóch kategoriach (Fikcja i książka
czytana przez autora lub autorów), byłem zachwycony, że Upadek królów Ellen Kushner i Delii Sherman, w którego
nagraniu wziąłem udział i który stanowi część serii „Neil Gaiman
prezentuje” również nominowano do dwóch nagród (dramat audio i nagranie z udziałem
wielu wykonawców), a mało nie oszalałem ze szczęścia, kiedy spostrzegłem,
że John Hodgman został nominowany jako Narrator (wśród mężczyzn) za Wymiar
cudów Roberta Sheckleya, kolejny tytuł w serii „Neil Gaiman prezentuje”, zwłaszcza
że z zaprezentowania go światu czuję się szczególnie dumny…
Ale
choć może się to wydać dziwne, największy uśmiech przywołał na moją twarz fakt,
że zostałem nominowany do nagrody Audie jako narrator cudzej książki: The
Dark Lemony’ego Snicketa jest
nominowana w kategorii książek dla dzieci do lat 8. Nie zwykłem być
narratorem cudzych książek, ale niestety pan Snicket wie dokładnie, gdzie zakopane
są ciała, ma zdjęcia i zmumifikowane dłonie na pamiątkę. A poza tym książka
była bardzo krótka – trwa w całości sześć minut.
Zdobyłem już parę Audie i byłem nominowany do kilku innych, więc wszystko mi jedno czy wygram czy nie, ale do diabła, nominacje to wspaniała wiadomość.
…
Tylko przypominam: chwilowo nie udzielam się w mediach społecznościowych. Nawet te błyskawiczne posty złożone z linków i informacji o biletach i występach Prawda jest jaskinią… zamieszczone dzisiejszego ranka były automatyczne – dzień wcześniej zapisałem je na WhoSay, skąd poszły na Twitter, Tumblr, Facebooka i Google+, kiedy ruszyła sprzedaż.
Co będę robić możecie sprawdzić na stronie Gdzie jest Neil http://www.neilgaiman.com/where/ i warto tam zaglądać raz na jakiś czas, bo będą dodawane nowe rzeczy.
Dla tych, którzy przegapili: 25 czerwca czytam opowiadanie Prawda jest jaskinią w Warfield z niesamowitym kwartetem smyczkowym FourPlay i obrazami Eddiego Campbella (i nim samym) w tle.
Miejsce: San Francisco, CA. Środa, 20.00 – 22.00.
Miejsce: Nowy Jork, Carnegie Hall. Piątek, 20.00 – 22.00 http://www.carnegiehall.org/Calendar/2014/6/27/0800/PM/Neil-Gaiman-The-Truth-is-a-Cave-in-the-Black-Mountains/
Potem jadę do Londynu, żeby tam wystąpić 4 i 5 lipca…
Zobaczmy. Powinienem odpowiedzieć na pytanie. Od wieków tego nie robiłem:
Cześć!
Nazywamy się Ina i Simen i chodzimy do szkoły Gausel. Robimy projekt literacki i mamy zapytać pisarza o coś takiego: co pan czytał kiedy pan miał 11-12 lat? Prosimy o szybką odpowiedź.
Z uprzejmymi pozdrowieniami, Ina i Simen :-)
Czytałem wszystko, co wpadło mi w ręce. W tym wieku byłem szczególnie opętany przez Michaela Moorcocka i Harlana Ellisona, Ursulę LeGuin, Rogera Zelaznego i Samuela R Delany’ego, ale przeczytałbym wszystko i to właśnie robiłem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz