sobota, 28 lipca 2007

Tu i teraz

Mam nadzieję, że Maddy przejmie bloga podczas naszego pobytu w San Diego, ale teraz głęboko śpi, dlatego do mnie należy przekazanie, że a) jesteśmy tutaj, b) podpisałem góry książek i 50 wydań CBLDF i że c)dziś wieczór ja i Roger Avary zaprezentowaliśmy światu 20 minut materiału filmowege z Beowulfa.

chociaż nie mogę pokazać wam tego w trójwymiarze i to Wciąż Nie To Samo co obejrzenie Całości, to można obejrzeć trailer na http://www.apple.com/trailers/paramount/beowulf/

...a strona Beowulfa pojawiła się na http://www.beowulfmovie.com/.

Po prezentacji odbyła się impreza na dachu. Nie wiem, czy ruszyłem się więcej niż pięć kroków przez dwie godziny mojej tam bytności mówiąc Cześć i dając mini wywiady i tym podobne, czasem widząc ludzi z talerzami pełnymi przekąsek przechodzącymi zawsze zbyt daleko abym mógł odkryć, czy jest tam coś, co chciałbym zjeść. Ech. Jestem kiepskim imprezowiczem. W momencie, kiedy zorientowałem się, że jakakolwiek próba pożegnania oznaczałaby, że muszę tam spędzić jakąś godzinę, wymknąłem się na dół i wróciłem do hotelu wciąż zastanawiając się, jakie przekąski znajdowały się na tych odległych talerzach...

Brak komentarzy: