Zatem, to post na cześć imprezy miliona słów i jak na każdej dobrej imprezie czuję się już słabo od pochłaniania zbyt wielu słodkości. (w tym przypadku wielkich plastrów miodu, pierwszych z ula. Dziewczyna od ptaków wam o tym opowie. już niedługo ze zdjęciami.)
(Świąteczne Imprezowe Logo zrobione przez cudownego Web Elfa.)
Ale to nie tylko dzień miliona słów. To także dwudzieste czwarte urodziny Mike'a Gaimana. Mike, gwoli przypomnienia, ma prawdziwą pracę, w Google i już nie wygląda już tak:
Oprócz tego nie jest już w najmniejszym stopniu pod takim wrażeniem małpo-kucyka jak kiedyś.
To chyba jedyna zmiana, a jej początki sięgają jeszcze oryginalnego wydania z 1998 roku -- ponieważ rozmiar -- i współczynnik -- jest inny w mniejszych wydaniach, cztery dwustronne ilustracje które są wydrukowane w całej okazałości i sięgają od brzegu do brzegu każda ma ucięty kawałek krawędzi -- w trzech przypadkach tracisz trochę nieba albo drzew, ale w czwartym straciłeś, ee, mnie. Dlatego, żeby to wynarodzić dostajesz nową ilustrację jarmarku jako strona z tyłu ze mną (i Charlesem Vessem, a nawet Maddy).
dlaczego tak się przejmujesz włosami i makijażem? HALO! jesteś mistrzem w swej sztuce! Nikt nie oczekuje od ciebie bycia pięknym, dowcipnym i mądrym TAK, ale nie ŁADNYM! Poza tym, jesteś mężczyzną, męskim mężczyzną, jeśli już! I nawet jeśli jesteś teraz bardziej dojrzały to większości kobiet (nie ja - jestem płytka jak woda w talerzu i lecę na ładne buzie) podobają się starsi mężczyźni! Dlatego przestań się trząść na temat swojego wyglądu, idziesz na wywiad, nie sesję zdjęciową z modą!
Jak występujesz w telewizji, musisz być do tego przygotowany. Inaczej wyglądasz jak wyblakły, a jeśli jesteś mną, twoje włosy zasłaniają jedno oko w rozpraszający sposób, albo coś takiego. To taki życiowy fakt, do którego się przyzwyczajasz kiedy jesteś dziennikarzem na planie filmowym, gdzie kamery są wszechobecne, albo jeśli udzielasz wywiadu w studiu. Charakteryzatorka nie dba o to, czy jesteś kobietą, czy mężczyzną, stary czy młody; zajmuje ją sprawienie, że wyglądasz w monitorze jak człowiek. Najciężej było (dla charakteryzatorki) przez ostatnie kilka dni było kiedy musiałem udzielić wywiadu przed zielonym ekranem i musiałam sprawić, żeby moje włosy opadły i zachowywały się, bo w przeciwnym wypadku spowodowałyby dziwne efekty optyczne w momencie zastąpienia zielonego ekranu zdjęciami z Gwiezdnego Pyłu. Nie trzęsę się o swój wygląd. Bardziej zadziwia mnie proces czesania i malowania. To jedna z rzeczy, do kórych nie spodziewasz się, że będziesz się musiał przyzwyczajać, kiedy zaczynasz karierę pisarza.
Witam Neil
Ponieważ ostatnio Twoje koty z dwóch i pół rozmnożyły się do sześciu zastanawiam się, czy nie zechciałbyś jeszcze jednego. Mamy dachowca o imieniu Thor, którego odebraliśmy w styczniu po okropnych zranieniach. Bardzo możliwe, że jest on najsłodszym kotem na świecie. Jedynym problemem jest fakt, że mamy dwa inne koty, z których jeden ('pierwszy kot') nie akceptuje go. No i jeszcze że teoretycznie łamiemy warunki umowy najmu trzymając trzeciego kota na terenie posesji. Szukaliśmy dla niego dobrego domu zarówno za pośrednictwem Craigslist i naszej lokalnej gazety, ale nie mieliśmy szczęścia jak dotąd. Kot może być wspaniałym towarzyszem, albo kotem podwórkowym. Boimy się, że jeśli nie znajdziemy mu domu przez dwa tygodnie, będziemy musieli oddać go ulicy po wszystkich zabiegach weterynaryjnych, którym go poddaliśmy i przyzwyczajeniu go do domowego życia -- to po prostu nie w porządku. Podejrzewam, że nie będziesz go mógł przyjąć, mogłabym chociaż poprosić cię o rozpowszechnienie tej wiadomości wśród wszystkich, których znasz w Albany, stan Nowy Jork i spytać, czy go nie wezmą? Jeśli ktoś chciałby więcej informacji, założyliśmy mu bloga na Xanga: www.xanga.com/thorstory.
Pozdrawiam
Circus
Powodzenia w szukaniu mu domu...
To dzieło Ilana.
...
Dostałem właśnie kopię mojego opowiadania w książce o tytule FOUR LETTER WORD:New Love Letters (Link z Amazon Uk) do autoryzacji i trochę zbiło mnie z tropu, że nie widzę tam żadnych błędów. (Czytam jeszcze raz. Okej, znalazłem że dałem powinno być dać. Uf.)
Dobrze. Teraz wracam na przyjęcie. Kto ma kastaniety? Gdzie mieszadło do drinków?
(Świąteczne Imprezowe Logo zrobione przez cudownego Web Elfa.)
Ale to nie tylko dzień miliona słów. To także dwudzieste czwarte urodziny Mike'a Gaimana. Mike, gwoli przypomnienia, ma prawdziwą pracę, w Google i już nie wygląda już tak:
Oprócz tego nie jest już w najmniejszym stopniu pod takim wrażeniem małpo-kucyka jak kiedyś.
Cześć Neil,
bardziej oświadczenie niż pytanie. Chciałbym po prostu powiedzieć Ci, że przepiękne, nowe, twarde wydanie GWIEZDNEGO PYŁU (z którego bardzo się cieszę i które niesamowicie dobrze wygląda na mojej półce) ma kilka niedociągnięć w ilustracjach. Porównałem tylko jeden obrazek i tylko z pamięci, ale przynajmniej obrazek przedstawiający jarmark ma ucięte krawędzie. W twardym wydaniu brakuje dość znajomo wyglądającego dżentelmena w ciemnych okularach w lewym rogu; pozostało po nim tylko lewe ramię i ręka. Dlatego cieszę się, że mam obie wersje. :-)
Zawsze wierny,
Martin Andersson
bardziej oświadczenie niż pytanie. Chciałbym po prostu powiedzieć Ci, że przepiękne, nowe, twarde wydanie GWIEZDNEGO PYŁU (z którego bardzo się cieszę i które niesamowicie dobrze wygląda na mojej półce) ma kilka niedociągnięć w ilustracjach. Porównałem tylko jeden obrazek i tylko z pamięci, ale przynajmniej obrazek przedstawiający jarmark ma ucięte krawędzie. W twardym wydaniu brakuje dość znajomo wyglądającego dżentelmena w ciemnych okularach w lewym rogu; pozostało po nim tylko lewe ramię i ręka. Dlatego cieszę się, że mam obie wersje. :-)
Zawsze wierny,
Martin Andersson
To chyba jedyna zmiana, a jej początki sięgają jeszcze oryginalnego wydania z 1998 roku -- ponieważ rozmiar -- i współczynnik -- jest inny w mniejszych wydaniach, cztery dwustronne ilustracje które są wydrukowane w całej okazałości i sięgają od brzegu do brzegu każda ma ucięty kawałek krawędzi -- w trzech przypadkach tracisz trochę nieba albo drzew, ale w czwartym straciłeś, ee, mnie. Dlatego, żeby to wynarodzić dostajesz nową ilustrację jarmarku jako strona z tyłu ze mną (i Charlesem Vessem, a nawet Maddy).
dlaczego tak się przejmujesz włosami i makijażem? HALO! jesteś mistrzem w swej sztuce! Nikt nie oczekuje od ciebie bycia pięknym, dowcipnym i mądrym TAK, ale nie ŁADNYM! Poza tym, jesteś mężczyzną, męskim mężczyzną, jeśli już! I nawet jeśli jesteś teraz bardziej dojrzały to większości kobiet (nie ja - jestem płytka jak woda w talerzu i lecę na ładne buzie) podobają się starsi mężczyźni! Dlatego przestań się trząść na temat swojego wyglądu, idziesz na wywiad, nie sesję zdjęciową z modą!
Jak występujesz w telewizji, musisz być do tego przygotowany. Inaczej wyglądasz jak wyblakły, a jeśli jesteś mną, twoje włosy zasłaniają jedno oko w rozpraszający sposób, albo coś takiego. To taki życiowy fakt, do którego się przyzwyczajasz kiedy jesteś dziennikarzem na planie filmowym, gdzie kamery są wszechobecne, albo jeśli udzielasz wywiadu w studiu. Charakteryzatorka nie dba o to, czy jesteś kobietą, czy mężczyzną, stary czy młody; zajmuje ją sprawienie, że wyglądasz w monitorze jak człowiek. Najciężej było (dla charakteryzatorki) przez ostatnie kilka dni było kiedy musiałem udzielić wywiadu przed zielonym ekranem i musiałam sprawić, żeby moje włosy opadły i zachowywały się, bo w przeciwnym wypadku spowodowałyby dziwne efekty optyczne w momencie zastąpienia zielonego ekranu zdjęciami z Gwiezdnego Pyłu. Nie trzęsę się o swój wygląd. Bardziej zadziwia mnie proces czesania i malowania. To jedna z rzeczy, do kórych nie spodziewasz się, że będziesz się musiał przyzwyczajać, kiedy zaczynasz karierę pisarza.
Witam Neil
Ponieważ ostatnio Twoje koty z dwóch i pół rozmnożyły się do sześciu zastanawiam się, czy nie zechciałbyś jeszcze jednego. Mamy dachowca o imieniu Thor, którego odebraliśmy w styczniu po okropnych zranieniach. Bardzo możliwe, że jest on najsłodszym kotem na świecie. Jedynym problemem jest fakt, że mamy dwa inne koty, z których jeden ('pierwszy kot') nie akceptuje go. No i jeszcze że teoretycznie łamiemy warunki umowy najmu trzymając trzeciego kota na terenie posesji. Szukaliśmy dla niego dobrego domu zarówno za pośrednictwem Craigslist i naszej lokalnej gazety, ale nie mieliśmy szczęścia jak dotąd. Kot może być wspaniałym towarzyszem, albo kotem podwórkowym. Boimy się, że jeśli nie znajdziemy mu domu przez dwa tygodnie, będziemy musieli oddać go ulicy po wszystkich zabiegach weterynaryjnych, którym go poddaliśmy i przyzwyczajeniu go do domowego życia -- to po prostu nie w porządku. Podejrzewam, że nie będziesz go mógł przyjąć, mogłabym chociaż poprosić cię o rozpowszechnienie tej wiadomości wśród wszystkich, których znasz w Albany, stan Nowy Jork i spytać, czy go nie wezmą? Jeśli ktoś chciałby więcej informacji, założyliśmy mu bloga na Xanga: www.xanga.com/thorstory.
Pozdrawiam
Circus
Powodzenia w szukaniu mu domu...
Hej Neil,
Oficjalna strona Gwiezdnego Pyłu, pomijając to, że jest bardzo miłą stroną do odwiedzenia ma w tle NIEZŁĄ muzykę, i zastanawiałem się czy może wiesz, czy to kawałek ścieżki dźwiękowej Ilana Eshkeri.
Mam nadzieję, że tak i uważam ją za uroczą, a także bardzo pasującą do historii.
Dzięki
Scott
Oficjalna strona Gwiezdnego Pyłu, pomijając to, że jest bardzo miłą stroną do odwiedzenia ma w tle NIEZŁĄ muzykę, i zastanawiałem się czy może wiesz, czy to kawałek ścieżki dźwiękowej Ilana Eshkeri.
Mam nadzieję, że tak i uważam ją za uroczą, a także bardzo pasującą do historii.
Dzięki
Scott
To dzieło Ilana.
...
Dostałem właśnie kopię mojego opowiadania w książce o tytule FOUR LETTER WORD:New Love Letters (Link z Amazon Uk) do autoryzacji i trochę zbiło mnie z tropu, że nie widzę tam żadnych błędów. (Czytam jeszcze raz. Okej, znalazłem że dałem powinno być dać. Uf.)
Dobrze. Teraz wracam na przyjęcie. Kto ma kastaniety? Gdzie mieszadło do drinków?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz