Chciałem tylko pomachać. Dziesięć dni spędziłem w Chinach. Już wróciłem i zaraz wyjeżdżam z moją córką, Maddy, na ferie wiosenne. Ogłoszono też, że napisze scenariusz do filmowej adaptacji Podróży na zachód i owszem, nadal piszę książkę na temat Podróży, tylko teraz będę mógł w niej opisać również swoją przygodę z filmem.
W Chinach bawiłem się znakomicie, pomimo braku dostępu do Bloggera i Twittera. Przedzieram się teraz przez śniegi, żeby zabrać Maddy i jej koleżankę na ferie oraz żeby po raz pierwszy od sześciu tygodni zobaczyć się z żoną. Za tydzień wrócę do aktywności na blogu i twitterze.
Załączam kilka widoczków z Chin. Niebieski posąg został sfotografowany, jakże adekwatnie, w Dali.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz