Wróciłem z Brazylii -- czuję się trochę pod psem, a post z 4.00 nad ranem wciąż niedokończony -- tak więc, by uczcić premierę Hellboya 2 (http://www.hellboymovie.com/), oto parę zdjęć z moich podróży do Budapesztu, których nigdy nie wrzucałem na bloga...
Selma Blair śpi przy kamieniu.
Semla nie śpi i udaje, że jest okładką książkową.
Guillermo Del Toro, prawdopodobnie przy pośpiesznym węgierskim lunchu.
I na koniec ja potrzbujący strzyżenia, w towarzystwie elfiego księcia i elfiej księżniczki (Luke Goss oraz Anna Walton)...
No więc idźcie zobaczyć ten film... (na stronie Hellboya jest widget umożliwiający kupno biletu, ale kiedy go wypróbowałem, wydawał się przekonany, że mogę zobaczyć film tylko między 1:30 a 9:30. Co właściwie odpowiada moim obecnym godzinom wstawania, ale niespecjalnie nadaje się na oglądanie tu filmów.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz