I naprawdę nie mogę się doczekać premiery w poniedziałek.
Dzisiaj podczas Book Expo America zostałem nagrodę i ogłosiłem, że mój wydawca urządza konkurs dla niezależnych księgarni, w którym nagrodą będzie podpisywanie przeze mnie książek w grudniu, co stanowiło niejaką niespodziankę dla moich wydawców, którzy nic o tym nie wiedzieli. Na szczęście spodobał im się ten pomysł, więc w najbliższych dniach ogłoszę tutaj na czym będzie polegał konkurs dla księgarni (wskazówka: będzie chodziło o imprezę) (w Halloween) (związaną tematycznie z "Księgą Cmentarną") (a do zwycięzkiej księgarni przyjadę w grudniu podpisywać książki). Szczegóły wkrótce.
Podpisywałem - miałem godzinę na podpisanie książek 100 osobom i w jakiś sposób udało mi się podpisać 170, w większości przypadków z dedykacjami. Nie jestem pewien jak mi się to udało, ale kiedy skończyłem, byłem w stanie śmierci mózgowej. Spotkałem też wielu znajomych, którzy uznali, że czas podpisywania to świetny moment na pogawędkę i wszyscy niestety bardzo się zawiedli.
Teraz wybieram się na rozdanie nagród Audie. Nie oczekuję, że coś wygram, bo tradycyjnie zawsze jestem nominowany i nigdy nie wygrywam. Mimo to będę z dumą nosił medale za swoje trzy nominacje.
Podpisywałem - miałem godzinę na podpisanie książek 100 osobom i w jakiś sposób udało mi się podpisać 170, w większości przypadków z dedykacjami. Nie jestem pewien jak mi się to udało, ale kiedy skończyłem, byłem w stanie śmierci mózgowej. Spotkałem też wielu znajomych, którzy uznali, że czas podpisywania to świetny moment na pogawędkę i wszyscy niestety bardzo się zawiedli.
Teraz wybieram się na rozdanie nagród Audie. Nie oczekuję, że coś wygram, bo tradycyjnie zawsze jestem nominowany i nigdy nie wygrywam. Mimo to będę z dumą nosił medale za swoje trzy nominacje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz