wtorek, 4 marca 2008

dni duchów

Neil napisał w sobotę 2 marca 2008 o 21:03

Dziś jest dzień duchów. Było na tyle ciepło, że pojawiło się coś, co mogło być drobniutkim deszczem, a mogło być mgłą i zawisło ponad śniegiem czyniąc świat nierealnym.


Wybrałem się na dwór z aparatem i psem, żeby podjąć próbę sfotografowania świata we mgle i nie udało mi się to głównie dlatego, że aparat sam za dokładnie poprawiał wygląd mgły.


Poniżej - stodoła. Kiedy wprowadzaliśmy się tu w sierpniu 1992 wyglądała jakby miała się zaraz zawalić, a ma chyba ze 150 lat. Po piętnastu latach naprawdę się wali - jest niebezpieczna i obawiam się, że w tym roku będę musiał zacisnąć zęby i ją zburzyć.
Ech.

A kotka Księżniczka wyprowadziła się na drzewo. Siedzi na nim w tej chwili.

Wyruszyłbym z drabiną na ratunek, tylko że ona wraca na dół po jedzenie, a potem gna z powrotem na drzewo. Zadanie wypatrzenia jej na zdjęciu poniżej zostawiam tym z sokolim wzrokiem. I tak, wiem, że powinienem napisać co słychać u wszystkich kotów i zrobię to...

Cześć Neil,
Mieszkam w słonecznej Anglii i mogę się doczekać tegorocznego EasterCon - mój pierwszy konwent, a więc odczuwam mieszaninę
niepokoju i radosnego zniecierpliwienia!


Czy istnieje szansa, że dasz się namówić na przedpremierowe czytanie "Księgi cmentarnej"...? Nie sądzę, żebym wytrzymała ponad sześć miesięcy bez choćby malutkiego fragmentu!! Być może zbiegnie się to w czasie z jednym z pokazów bondage, i tak się na nie nie wybierałam! :-)
Pozdrawiam,
Sarah


Zdecydowanie wystąpię na Eastercon (i będę tam codziennie - to do tych, którzy pytali którego dnia się pojawię) choć patrząc na program, będę czytał to "Wilki w ścianach" (tuż po zajęciach Zrób Swoją Własną Świnkę Pacynkę). Aktualna wersja programu znajduje sę na http://www.orbital2008.org/programme.html. W niedzielę po południu jako Gość Honorowy mam do dyspozycji 90 minut i prawdopodobnie wtedy coś przeczytam. I naprawdę chcę sprawdzić jak niektóre fragmenty "Księgi cmentarnej" brzmią czytane na głos. A więc jest to bardzo prawdopodobne.


Cześć Neil,
http://www.bbc.co.uk/radio4/factual/desertislanddiscs.shtml
Nagranie: Sailing By - BBC Concert Orchestra
Książka: seria "Sandman" Neila Gaimana
Luksus: Cloudy Bay Sauvignon Blanc

Alex


To wspaniale. Rozbitek to gwiazda West Endu Michael Ball (którego widziałem w musicalu Sondheima "Passion"). (Chciałbym, żeby płyt Desert Island można było wysłuchać na życzenie.)

Interesujące komentarze pojawiły się na Boing Boing (dwa ostatnioe wątki tutaj i tu) - mój ulubiony to ten, gdzie ktoś jest przekonany, że czytanie dla przyjamności jeszcze nigdy nie było tak popularne, bo niedaleko ma ruchliwą księgarnię Barnes and Noble.

Tu jest artykuł dotyczący książowych statystyk, który polecam wszystkim zainteresowanym kupowaniem , czytaniem, fikcyjnym czytaniem i podobnymi zagadnieniami:
http://www.usatoday.com/news/nation/2007-08-21-reading_N.htm.

Wielu z Was pisało, żeby pokazać mi artykuł w WIRED z tego miesiąca, który mówi o Darmowym...
http://www.wired.com/techbiz/it/magazine/16-03/ff_free?currentPage=1

...

I na koniec, buchnąłem to z bloga Dziewczyny Od Ptaków: http://www.telegraph.co.uk/news/main.jhtml?xml=/news/2008/02/28/wbird128.xml
-- osobliwy przypadek syndromu Mowgliego.

Rosyjscy pracownicy opieki społecznej znaleźli siedmioletniego chłopca-ptaka, który po miesiącach spędzonych w domu - ptaszarni gdzie wychowywała go matka potrafi porozumiewać się wyłącznie za pomocą "ćwierkania".

Władze poinformowały, że zaniedbane dziecko zostało znaleziono w maleńkim dwupokojowym mieszkaniu wypełnionym klatkami z tuzinami ptaków, karmy i ptasich odchodów.

Tak zwany "chłopiec-ptak" nie rozumie żadnego ludzkiego języka i porozumiewa się przy pomocy ćwierkania i wymachiwania rękami.

a ja cały czas zastanawiam się co on mówi...

Brak komentarzy: