czwartek, 20 marca 2008

czas na zdjęcia

Witaj świecie! Tu maddy G-Dogg. Zgadnijcie co! CZAS NA ZDJĘCIA! WOOOOOOO!




Ja, Tata, Heather i Henry Selick. Tak, wyglądamy świetnie. Wiem.

Wspaniała Madeleine i Harry, syn Henryego Selicka.

Ja kiedy robią mi makijaż! Oooo la la!



Shelley, cudowna asystentka Henry'ego!! Chciałabym tylko wspomnieć, że za nią znajduje się serwetka. Na tej serwetce najpiękniejszym atramentem w kolorze fuksji napisane jest:

Maddy Gaiman jest niesamowita!
- świat.
P.S. Kocham Shelley


Magiczna Maddy and Olśniewająca Shelley!


Tata, ja i Merrilee w przepysznej malutkiej restauracyjce sushi! P.S. Jeśli Twoja córka nigdy nie próbowała Gąsiennicowego Zawijasa, to prosze nie próbować jej do tego namawiać. Pewna trzynastolatka nie jest szczególną fanką tego całego węgorza z awokado.


Ja i moja czekoladowa świnka o imieniu Franklin. :)

I to by było na tyle. O, a tak przy okazji, kiedy ja piszę te słowa mój ojciec znany również jako znakomity, choć nieco dziwaczny Neil Gaiman na dole podpisuje książki jak szalony! DOOOOBRY TATUŚ!

Pa. :)

Brak komentarzy: